Zaczęłam wyplatanie. Odstresowując się nieco i oddalając przy okazji od myślenia ...
Powstał koszyk (jak zwykle troszkę krzywy) ale wyszedł :) zrobiłam nawet wyplatane denko według kursu EWOZ no cóż problemy z równym splotem mam nadal.
Może niebawem uda mi się zrobić koszyk tak jak sobie to wyobrażam.
A tymczasem koszyk czeka na pomalowanie i lakierowanie. Być może wezmę przykład z Ilonki i zacznę traktować swoje wytwory klejem z mąki.
Pierwszy raz wyplatałam warkocz wyszedł tak sobie następnym razem będzie lepiej :)))
Nie ma co grunt to wierzyć w swoje możliwości.
Zrobiłam również pierwszą w życiu śnieżynkę :) w końcu mamy jeszcze zimę
Brawo Kasiu co praca to ładniejsza;)Śnieżynka też piękna:)
OdpowiedzUsuńNo i pięknie! Bardzo śliczne prace:)
OdpowiedzUsuńpiekne prace ..śnieżynka śliczna ...wszystko super
OdpowiedzUsuńKasiu mam nadzieję , że już troszkę lepiej ....
faktycznie parszywa teraz pora u mnie też kupa nieszczęść dookoła
byle do wiosny
Zapraszam do mnie po wyróżnienie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne Kasiu. Jeżeli to twoje początki to jestem pod wrażeniem. Głowa do góry i do przodu :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje prace, a śnieżynka taka delikatna. Gorąco pozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga.
OdpowiedzUsuńJestem pod mega wrażeniem! Ja jedyne co potrafię zrobic to iśc dla sklepu i kupic, w życiu bym nie pomyślała, ze mozna samemu taki fantastyczny koszyk zrobic
OdpowiedzUsuńKoszyczek wyszedl Ci baardzo ladnie :) Sniezynka sliczna :) i ciesze sie ,ze juz troszke lepiej u Ciebie :) Milego tygodnia Ci zycze :)I jak bedziesz miala zly dzien to zajzyj do mnie :) Wkoncu skonczylam Maje :) mam nadzieje ,ze poprawi Ci ona nastroj :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńKoszyczek śliczny ;) A śnieżynka - zjawiskowa ;)
OdpowiedzUsuń